Proces dekorowania naszego domu lub mieszkania właściwie nigdy się nie kończy. Niezależnie od tego, ile czasu, pracy i pieniędzy włożymy w dobór odpowiednich dekoracji, przy okazji kolejnej wizyty w sklepie z wyposażeniem, zwracamy uwagę na nowe dodatki oraz akcesoria. Zdradzimy Ci jednak pewien sekret — zakupem, który skutecznie zaspokaja głód upiększania, są instalacje oświetleniowe. Jak całkowicie odmienić wygląd wnętrza za pomocą lamp? Podsuniemy Ci kilka sprawdzonych sposobów!
Reflektory na szynoprzewodach — rewelacyjne i rewolucyjne lampy do zadań specjalnych
Umieszczone na szynoprzewodach reflektory to naszym zdaniem jedna z najbardziej niedocenionych form oświetlenia. One nie tylko prezentują się fenomenalnie — dają także ogromną swobodę zarówno w kwestii rozmieszczenia, jak i ustawienia samego światła. Reflektory na szynoprzewodach wyglądają elegancko, minimalistycznie oraz nowocześnie; pozwalają doświetlić każdy fragment pomieszczenia, zaś ilość dostępnych wzorów jest naprawdę ogromna. Generowane przez nie światło pozostaje czyste i wyraźne, skutecznie rozpraszając mrok. Dwa lub trzy reflektory z powodzeniem zastąpią klasyczny żyrandol. Zwykle montuje się w nich diody LED, które nad klasycznymi żarówkami mają ogromną przewagę — zużywają znacznie mniej prądu i czas ich funkcjonowania pozostaje dłuższy.
Wielki powrót kinkietów — elegancki sposób na doświetlenie problematycznych miejsc
Kinkiety szczyt swojej popularności przeżywały kilka dekad temu. Potem nastąpił spadek zainteresowania tą formą oświetlenia, który utrzymywał się dość długo — zdecydowanie zbyt długo. Kinkiety to rewolucyjne lampki, które rozwiązują problem oświetlenia długiego korytarza, wąskiego pokoju czy niewielkiego przedpokoju. Jeśli do danego pomieszczenia nie pasuje ani lampa wisząca, ani stojąca, z pomocą przybywają Ci kompaktowi bohaterowie, gotowi rozświetlić każdy mrok. Wybór kinkietów wcale nie oznacza, że od razu musisz inwestować w całą gromadę — w niewielkich pokojach sprawdzi się nawet jeden, o ile oczywiście dobierzesz do niego odpowiednio intensywną świetlówkę. Zachwyca również różnorodność stylistyczną, jaką zafundowali nam producenci — białe, metalowe, szklane, wiszące… a to dopiero początek!
Lampy stojące — na styku sztuki i funkcjonalności
W salonach i jadalniach najczęściej decydujemy się na lampy stojące. To nie tylko instalacja oświetleniowa, lecz również ważny element wyposażenia wnętrza – choć akurat o tym często zapominamy. Jeśli szukasz lampy podłogowej, poświęć na to zadanie więcej czasu, a oferta producentów zaskoczy Cię swoim bogactwem i różnorodnością! Dech w piersiach zapierają szczególnie propozycje polskiej marki SPOTLight, na których dosłownie uczyć się można geometrii. W podobnych klimatach zdaje się gustować również firma Pujol iluminación, odpowiedzialna za stworzenie modelu Wally, składającego się z połączonych ze sobą prostokątnych form. Lampy obydwu tych firm umieścić można gdzieś na granicy instalacji oświetleniowych a efektownych dzieł sztuki.

Lampa podłogowa Victoria 6432802 SPOTLight Premium Collection biało-miedziana oprawa w nowoczesnym stylu
Lampy schodowe — obowiązkowe w każdym domu
Jeżeli mieszkasz w domu, który ma więcej niż jedno piętro, na pewno borykasz się z problemem oświetlenia schodów. Tu również dobrze sprawdzą się kinkiety, ale mamy dla Ciebie jeszcze lepszą propozycję — specjalne lampy schodowe, umieszczane dosłownie kilkadziesiąt centymetrów nad stopniami. I chociaż wyraźnie je doświetlą, to ich światło ma dużo niższą intensywność, niż jakichkolwiek innych świetlówek. Lampy schodowe to recepta na potknięcia, ale i fantastyczne rozwiązanie, pozwalające doświetlić sobie drogę nawet w nocy, bez konieczności budzenia całego domu. Już nikt nie będzie wiedział, że zakradasz się do lodówki — czyż to nie wspaniała perspektywa?
Ciepło i przytulnie dzięki Cotton Balls
Na sam koniec zostawiliśmy nieco mniejszy kaliber — lampki zwane Cotton Balls. Nie są to do końca instalacje oświetleniowe, a przynajmniej nie w klasycznym rozumieniu tego słowa. Cotton Balls to jednak znakomita dekoracja, dzięki której każde pomieszczenie zyskuje na przytulności. Połączone jednym przewodem diody schowane są w plecionych kulach. Na jeden komplet składają się zwykle kule w trzech, perfekcyjnie do siebie pasujących barwach, a rozpiętość dostępnych wariacji kolorystycznych jest naprawdę ogromna. W zależności od ilości kul, długość kabla waha się zwykle od 130 cm (10 lub 20 sztuk) aż do nawet 340 cm (50 sztuk). W ten sposób jedną girlandą możesz udekorować i oświetlić naprawdę sporą przestrzeń. Dodatkową zaletą Cotton Balls jest ich mobilność — żadnej lampy nie przeniesiesz w inne miejsce z taką łatwością! Cotton Balls wystarczy po prostu wyciągnąć z jednego gniazdka i… podpiąć do następnego!
Niezależnie od tego, w jakim stylu urządzony jest Twój dom lub mieszkanie, producenci wprost nie mogą się doczekać, by zaprezentować Ci zaprojektowane przez siebie instalacje oświetleniowe. Różnią się one między sobą nie tylko umiejscowieniem, lecz także intensywnością światła czy możliwością jego regulacji. Prawdziwe szaleństwo zaczyna się jednak wtedy, gdy przechodzimy do kwestii stylistycznych. Jeśli wśród zaproponowanych przez nas rozwiązań nie znalazłeś tego, co potrzebujesz… prawdopodobnie w końcu i tak odnajdziesz to na naszej stronie. Stąd nasza rada — na wybór oświetlenia przeznacz trochę więcej czasu, gdyż lampy to genialny sposób na dekorowanie przestrzeni.
Tags: Cotton Ball Lights dekoracja wnętrza klinkiety lampy schodowe lampy stojące reflektory
